Aby wyszukać kota adoptowanego do 2018 r. przejdź na stronę archiwalną

Przekaż 1,5% z podatku na nasze zwierzęta!

Pobierz program PIT

Przeznacz 1,5% podatku
na rzecz naszych zwierząt.

Od 26 listopada 2012 Fundacja Canis jest Organizacją Pożytku Publicznego.

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

Niko 3JG mini Niko szuka domu !!!

FILM, 7 marca 2016 r.

FILM


Właścicielka jednego ze sklepów na warszawskiej Białołęce zaobserwowała, że przed wejściem siedzi lub kręci się duży wychudzony pies bez obroży. Przez pięć kolejnych dni sytuacja nie uległa zmianie, psiak cały czas warował przed sklepem gdzie był dokarmiany przez klientów i pracowników sklepu. Jako, że nikt nie mógł bądź nie chciał pomóc biedakowi dając mu dach nad głową, zadzwoniła do naszej Fundacji i ustaliliśmy, że jeśli bezzwłocznie zawiezie psa do lecznicy, to zaopiekujemy się nim i będziemy szukać mu domu. W trakcie pobytu w lecznicy ujawniła się babeszjoza (choroba odkleszczowa), która aktualnie jest leczona. Poza tym wszystkie inne wyniki badań krwi są bardzo dobre. Niko ma nie więcej niż rok. Wielkim zaufaniem obdarza kobiety, mężczyzn trochę się boi - być może ma znane sobie powody - ale już zaczyna się do nich przekonywać. Jest psem uroczym, bezkonfliktowym (łagodny do innych psów) i niezwykle grzecznym. Czeka na szansę ulokowania swoich uczuć w dobrych ludziach i bardzo liczy na wzajemność.
Obecnie waży 25 kg. Kiedy przytyje i nabierze mięśni będzie z niego ślicznie zbudowany psiak. Kiedy zostanie wyleczony i na tyle silny, zostanie zaszczepiony i wykastrowany. Wykluczona adopcja do budy, kojca. W sprawie adopcji Tel. 693349978

 

Śliczny, kochany Niko bardzo pilnie potrzebuje domu !! 

Obecnie przebywa w lecznicy ale lekarze każą już psiaka zabierać. Jest młody, radosny, kocha ludzi jest miły do innych psiaków. Myślę, że również bez problemu polubi kota. Bardzo proszę rozesłanie inf. do jak największej liczby osób. Oczywiście nie pragniemy domu z budą, kojcem. Takie życie może mieć w boksie czekając na prawdziwy kochający dom gdzie będzie członkiem rodziny. Tym bardziej, że Niko nie miał dobrego opiekuna. Nie znał smyczy, drzwi, schodów, był bardzo wychudzony. Po badaniach okazało się, że ma chorobę odkleszczową. Teraz ma się świetnie. Oczywiście zostanie wykastrowany. Jest odrobaczony i zaczipowany. Na początku chciał pozbyć się szelek, teraz są i nie przeszkadzają psiakowi. Wszystkiego nauczył się bardzo szybko, radośnie chodzi na spacery i ufnie podchodzi do napotkanych osób, jeśli tylko sobie tego życzą. Nie jest natrętny. Potrzebuje "TYLKO SWOJEGO CZŁOWIEKA" na całe pieskowe życie. Miłość jaką obdarzy to bezgraniczna miłość!
Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu domu dla Niko, tym bardziej, że w lecznicy ma ludzi a w boksie będzie sam wypatrując tęsknie oczy z ogromną nadzieją w sercu, że w końcu... ale jak długo to będzie trwało ???